Nowoczesne i minimalistyczne betonowe płyty na taras – optymalne parametry i sposoby konserwacji

Wraz z modą na skandynawski minimalizm wzrosło zainteresowanie designerów betonem jako dekoracyjnym materiałem budowlanym. Przestał on być sprowadzany wyłącznie do roli tworzywa bazowego, a dostrzegający jego potencjał producenci poszerzyli dotychczasową ofertę o cały wachlarz form, kolorów, faktur i wykończeń. Jeśli więc planujesz budowę nowoczesnego domu, utrzymanego w ascetycznej bądź futurystycznej stylistyce, z zadaszonym tarasem, ogrodem zimowym lub gankiem zaaranżowanym w podcieniu, zastanów się, czy nie betonowe płyty na taras nie sprawdzą się w części wypoczynkowej domu. Wspaniale podkreślą one surowy charakter bryły budynku i będą bardziej praktyczne w użytkowaniu oraz łatwiejsze w konserwacji niż – często sugerowane przy skandynawskiej estetyce – posadzki z naturalnych kamieni.

betonowe płyty na taras

Betonowe płyty na taras – rodzaje

Wbrew narzucającym się wyobrażeniom o toporności betonu, wykonane z tego tworzywa płytki tarasowe nie są wcale grube, gdyż nie muszą znosić dużych obciążeń. Ich grubość osiąga od 4 do 8 centymetrów, a trwałość jest potęgowana przez utwardzające substancje, dodawane na etapie produkcji do mieszanki cementu, piasku, wody i dekoracyjnych barwników. Betonową masę poddaje się w trakcie tego procesu tzw. wibroprasowaniu, równomiernie rozprowadzającemu jej poszczególne składniki. Dzięki temu gotowe płytki zyskują odpowiednią gęstość i są mniej nasiąkliwe.

Na rynku dostępne są betonowe płyty na taras o bardzo różnych kształtach. Największą popularnością cieszą się w tej chwili wielkoformatowe (80 na 80 lub 100 na 60 centymetrów) kwadraty i prostokąty, które prezentują się naprawdę szlachetnie i doskonale oddają styl współczesnych dworków. Zebrane w dużym skupisku, zestawione w jednym kształcie i formacie, tworzą elegancką, harmonijną posadzkę. Układane na zasadzie kontrastu, budują natomiast dynamiczne kompozycje, potrafiące na przykład imitować przedłużenie podłogi salonu czy jadalni, z której wychodzi się na taras.

Jeżeli zaś marzą Ci się bardziej wysublimowane wzory, bliższe strukturze naturalnego kamienia, postaw na płyty ze stylizowaną powierzchnią. W ofercie producentów znajdziesz betonowe płytki fakturowane (pokryte drobnym kruszywem z granitu lub bazaltu), śrutowane i curlingowane (przypominające fakturą np. marmur czy granit). Dodatkowo możesz przebierać w płytach imitujących cegiełki, uformowanych w kształty kół i trapezów, a także w całych zestawach, układających się w ozdobne mozaiki. Utrzymane w spójnej stylistyce z płytkami palisady, obrzeża i bloczki – dodawane do pieczołowicie opracowywanych przez projektantów kolekcji płyt – pozwolą wykończyć otoczenie tarasu przy zachowaniu wspólnego ducha całości.

Równie zróżnicowana i bogata jest gama kolorystyczna dostępnych obecnie płyt. Znajdziemy w niej zarówno jednolite, mocno kryjące barwy (od bieli, beży i szarości, przez brązy aż po czerń), jak i przenikające się, spektakularne melanże. Klienci najczęściej decydują się jednak na tarasy o monochromatycznej albo dwukolorowej, kontrastowej posadzce z kwadratowych płytek o wymiarach 60 na 60, rzadziej 30 na 30 centymetrów, zbliżonych wizualnie do gresu. Na wyjątkowo rozległych tarasach świetnie sprawdzają się za to kompozycje płyt o różnych odcieniach, rozgraniczające poszczególne strefy – jak choćby część grillową, jadalnię czy minioranżerię.

Jak czyścić i konserwować betonowe płyty tarasowe?

Betonowe płyty na tarasie nie wymagają na szczęście zbyt wielu prac konserwatorskich. Charakteryzuje je z reguły wysoka odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne, wilgoć czy minusowe temperatury. Na wszelki wypadek warto jednak dokładnie przyjrzeć się parametrom kupowanych płytek i wybrać model, którego nasiąkliwość nie przekracza 6%, a twardość mieści się w przedziale 6-8 stopni w skali Mohsa.

Dodatkowo musimy pamiętać, że beton nadzwyczaj łatwo wchłania brud, dlatego dla zachowania jego właściwej kolorystyki, powinniśmy regularnie czyścić płytki i sezonowo je impregnować. W tym zadaniu pomoże myjka ciśnieniowa oraz profesjonalne preparaty wzbogacone o żywice epoksydowe, poliuretanowe bądź akrylowe. Formuła tych impregnatów może wprawdzie delikatnie przyciemniać oryginalny odcień posadzki, a nawet osadzić się na płytkach tworząc efekt „mokrej powierzchni”, ale pozostawi na nich cienki plamoodporny film.

Alternatywą dla powierzchniowych impregnatów jest hydrofobizowanie betonu. Proces ten polega na pokryciu powierzchni płytek specjalną substancją, która wnika w ich strukturę i pozostaje w niej, nie przepuszczając wilgoci, lecz pozwalając płytkom „oddychać”. Rezultatem jest zjawisko perlenia, czyli formowania się kropli na powierzchni płyt i ich swobodnego ściekania. Trudno chyba o łatwiejszy sposób zabezpieczenia posadzki na jesień i zimę!

Betonowe płyty tarasowe kuszą stosunkowo niską ceną, trwałością i niekłopotliwością w użytkowaniu. Jeśli więc cenisz sobie proste rozwiązania i wypoczynek wśród harmonijnych, surowych przestrzeni, warto rozważyć ich wybór!

Przeczytaj także:

Czym najlepiej wyłożyć taras? Rodzaje materiałów i ich optymalne parametry